piątek, 18 lutego 2011

Comiesieczna wizyta

Bylismy na kontroli u pediatry: 6300 g wagi i 64 cm dlugosci

Poniewaz mimo jedzenia preparatu mlekozastepczego wysypka nadal nie przeszla za to nasilily sie problemy z zoladkiem, wracamy do mleka AR. Niestety Mlody nadal bardzo mocno ulewa, budzi sie z kaszlem i placze po ulaniu, wiec czeka nas wizyta u gastrologa dzieciecego. Na razie dostal lekarstwa do pediatry zeby troche mu zlagodzic te dolegliwosci.

Chcialabym moc powiedziec, ze Frodziak byl bardo dzielny podczas wizyty, ale nie tym razem. Zaczal plakac juz przy rozbieraniu i plakal praktycznie caly czas, takze podczas szczepienia (mimo plasterkow przeciwbolowych). Za to jak tylko wrocilismy do domku zaczal sie na powrot smiac.
Cos mi sie wydaje, ze pan doktor nie przypadl mu do gustu.

Brak komentarzy: