niedziela, 20 listopada 2011

gdid i osban




juz kiedys pisalam o suszonym miesku ktore dodaje sie do sosow do kuskusu i makaronu. Prz okazji Eid mialam okazje zaobserwowac jak sie je przygotowuje. Mieso kroi sie w cienkie paski, kawalki tluszczu owija sie jelitami i wiaze w "lancuszek" a potem rozwiesza sie na powietrzu zeby schlo.


Na zdjeciach efekty pracy mojej tesciowej

2 komentarze:

Beata pisze...

i to nie będzie śmierdzieć?

Umm Hurajra pisze...

to nie smierdzi, ale dla osoby nieprzyzwyczajonej do zapachu baraniny faktyczznie zapach moze byc nieprzyjemny