niedziela, 16 listopada 2008

Rodzinne miasto mojego Meza

Maz mi marudzi, ze skoro juz o nim tak ciagle wspominam, oraz ze podaje przepisy na Tunezyjskie potrawy, to powinnam takze napisac o jego kraju i rodzinnym miescie. W sumie ma facet racje: skoro nasza rodzina kultywuje mieszane tradycje to powinnam wspomniec i o Tunezji i o Tatawin. A wiec zaczynam od rodzinnego miasta mojego meza. O samej Tunezji - inshallah kiedy indziej. Jak zwykle posilkuje sie informacjami i zdjeciami z Wikipedii, poniewaz tak najlatwiej (ale ze mnie len, no nie?)


Tatawin (arab. تطاوين, nazywane także Tataouine, Tatooine, Tatahouine, Tatahouïne, Taţāwīn lub Tatawin, Fum Taţāwīn, Fumm Tattauin, Foum Tatahouine, Fum Tatawin, lub Foum Tataouine) - miasto w Tunezji, ośrodek administracyjny Gubernatorstwa Tatawin, 531 km od Tunisu.

Miasto słynne jest z okolicznych ksarów, a zwłaszcza Ouled Soltane, Chenini i Douiret, gdzie w opuszczonych osiedlach znajdują się malownicze spichlerze z XV i XVI wieku. Z uwagi na źródła wody pitnej miejsce to miało znaczenie strategiczne i w okresie kolonizacji francuskiej stacjonował tu oddział wojska, a samo miasto zyskało nazwę bramy na pustynię (fr. porte du désert).


Sławę temu miejscu przyniósł plener do filmu Gwiezdne wojny Georga Lucasa, gdzie samo miasto użyczyło swojej nazwy pustynnej planecie Tatooine, a okoliczne ksary Ouled Soltane i Hadada posłużyły później jako plener do kolejnego filmu z cyklu - Gwiezdne wojny: część I - Mroczne widmo. Miasto pojawiło się też jako "Foum Tataouine" w filmie Z Archiwum X, gdzie umiejscowiono laboratorium obcych.

27 czerwca 1931 spadł tu meteoryt należący do achondrytów, z którego zebrano 12 kg odłamków.