W koncu sie przelamalam i wyszlo pyyyszne. Smak awokado dobrze sie komponuje z lekko poslodzonym mlekiem, taki lekko orzechowy troszke przypominajacy w smaku lody pistacjowe.
Proporcje z jakich zrobilam: na jedno dobrze dojrzale awokado (polozylam na noc cieplym miejscu w towarzystwie jablek i bananow) dalam 2 lyzeczki cukru i tyle mleka zeby zakrylo pokrojony w kawalki owoc (jakies 400 ml). Wyszedl przepyszny lekko kremowy koktajl.
Polecam!