Obydwoje ostatnio jestesmy na diecie. Dieta nazywa sie South Beach i naklada na nas rezygnacje z wszelkich produktow macznych oraz owocow - przestawiamy sie na hipoglikemie :)
W ramach diety ciagle wymyslamy nowe potrawy, co by sie nie nudzic :)
Kolej na mojego meza.
skladniki:
- baklazan
- mielone mieso (wolowe, drobiowe)
- pol cebuli,
- 2-3 zabki czosnku
- pomidor
- kilka pieczarek
- 4 jaja
- odrobinka soli, pieprz do smaku
- oliwa do smazenia (1 lyzka)
baklazan zostal pokrojony na plasterki, ale nietypowo bo wzdluz nie w poprzek jak zazwyczaj.
mieso podsmazone z czosnkiem na lyzce oliwy doprawione sola (doslownie szczypta) i pieprzem
cebula pokrojona w piorka, pomidor w kosteczke, pieczarki w polplasterki
w blaszce ulozona zostala na dnie warstwa baklazana, na to mniesko z czosnkiem, na wierzch cebula, pomidor i pieczarki
jajka rozbeltane w kubeczku, wylane zostaly na wierzch ulozonych warstw
a potem fru do pieca aby sie upieklo w piecowej otchlani :)
wyszlo pyycha :)