dla odmiany od potraw tunezyjskich pelnych przecieru pomidorowego i mocnych przypraw trzeba bylo w koncu zrobic cos lagodnego: potrawke z kurczaka z marchwia i groszkiem
robi sie ja bardzo latwo:
do garnka wrzucam kawalki kurczaka (girki, udka, skrzydelka czy co tam akurat mam), do tego wkrajam pokrojona w plasterki marchew i pol duzej puszki zielonego groszku. Jeszcze pare kartofli, kilka ziarenek czarnego pieprzu i ziela angielskiego i jeden czy dwa liscie laurowe. Podlewam wszystko woda i dlugo powoli gotuje na malym ogniu az warzywa sie zaczynaja rozpadac. Jeszcze tylko troche soli i gotowe... Mozna jeszcze zrobic zasmazke ale wtedy potrawka robi sie ciezsza...
Jemy z bagietka do maczania w delikatnym sosie.
robi sie ja bardzo latwo:
do garnka wrzucam kawalki kurczaka (girki, udka, skrzydelka czy co tam akurat mam), do tego wkrajam pokrojona w plasterki marchew i pol duzej puszki zielonego groszku. Jeszcze pare kartofli, kilka ziarenek czarnego pieprzu i ziela angielskiego i jeden czy dwa liscie laurowe. Podlewam wszystko woda i dlugo powoli gotuje na malym ogniu az warzywa sie zaczynaja rozpadac. Jeszcze tylko troche soli i gotowe... Mozna jeszcze zrobic zasmazke ale wtedy potrawka robi sie ciezsza...
Jemy z bagietka do maczania w delikatnym sosie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz