niedziela, 13 grudnia 2015

Makowiec zawijany

W sierpniu bylismy pare dni w Polsce. Przy okazji kupilam mak poniewaz juz od dawna mialam w planach upieczenie makowca. I ten mak tak lezal w szafce czekajac az sie zbiore w sobie. I dopiero teraz wzielo mnie na pieczenie.

Przepis ze strony Moje Wypieki http://www.mojewypieki.com/przepis/makowiec-zawijany

Zamiast spirytusu dodalam sok z cytryny, zamiast masla margaryne, oraz domowy cukier waniliowy zamiast oddzielnie cukier i wanilie

Moje drozdze (suche w puszce) tez nie do konca chcialy wspolpracowac, nastepnym razem zrobie zaczyn zamiast mieszac suche drozdze z maka bo juz z doswiadczenia wiem, ze wtedy ciasta mi lepiej rosna.

Jesli chodzi o mase makowa to mak mielilam w takim elektrycznym siekaczu bo nie mam maszynki do miesa oraz nie dodalam zadnych bakalii, bo nigdy ich w masie makowej nie lubilam.

Makowiec wyszedl pyszny, wilgotny, z delikatnym ciastem i duza iloscia maku. Maz wczesniej nie znal tego ciasta i byl troche zszokowany, ze zona chce go "narkotyzowac" ale po pierwszych oporach sprobowal i mu posmakowalo.



Brak komentarzy: