wtorek, 19 stycznia 2016

Chrupiace pseudo krakersy



Nie wiem jak sie robi krakersy w wersji domowej. Serio nie mam pojecia. Ale mialam ochote na cos na slono, na cos w stylu krakersow.
Zrobilam wiec kruche ciasto takie najprostsze (maka i margaryna) tylko z dodatkiem odrobiny soli oraz dodalam lyzeczke kminku (ziarenek). Dodalam tez troszke proszku do pieczenia ale post factum moge stwierdzic, ze byl on zupelnie niepotrzebny.
Ciasto walkowalismy z Mlodym na cienki placek a nastepnie wykrawalismy szklaneczka kolke. Pieklam posypane z wierzchu odrobina soli nie wiem jakies 10-15 minut na blaszce z papierem do pieczenia.
O dziwo wszystkim smakowaly. Mlodemu z pasta pomidorowa, Kulkowatemu z serem a ja jadlam bez niczego.

Brak komentarzy: