Tradycyjnie w każdy piątek Mułła chodził do łaźni tureckiej hamam. Tego dnia, Nasreddin był bardzo źle obsłużony: nie dostał mydła, dano mu stary, dziurawy ręcznik, a masażysta zupełnie go zignorował. Kiedy Mułła opuszczał hamam, zostawił złotą monetę.
Kiedy w następny piątek Mułła przyszedł do łaźni, został obsłużony po królewsku. Przy wyjściu, zostawił tylko dwa miedziaki.
„Ależ Mułło, tylko dwa miedziaki za taki serwis!?”
„Widzisz,” odpowiedział Mułła, „za dzisiejszą usługę zapłaciłem tydzień temu, a dziś zapłaciłem za poprzedni piątek.”
Kiedy w następny piątek Mułła przyszedł do łaźni, został obsłużony po królewsku. Przy wyjściu, zostawił tylko dwa miedziaki.
„Ależ Mułło, tylko dwa miedziaki za taki serwis!?”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz